Leczenie jest bardzo indywidualnie, bo trzeba ustalić, dlaczego wybierasz, co to jest korzeń. Dla mnie, To jest mój lęk. Próbowałam każdej w walce z nim: terapia behawioralna, medytacja, farmaceutycznymi, sztuczne paznokcie, marihuany i jedyne, co nigdy nie dał mi wyniki marihuany. Ona leczy moje obawy, i z niskim poziomem lęku, już nie jestem zmuszony odebrać.