- Schizophrenia
- Wywiady
iskierka - wywiady
Jak to wszystko się zaczęło?
Jeśli chodzi o psychikę, to zaczęło się, jak miałam 12 lat od ciężkiej depresji z myślami samobójczymi.
Miastenia jakieś 5 lat temu. Ogromne osłabienie wszystkich mięśni.
Astma w wieku kilkunastu lat. Ataki duszności głównie w nocy.
Łuszczyca kilka lat temu. Głównie na głowie.
Czy masz już diagnozę? Jak długo zajęło Ci uzyskanie diagnozy?
Psychiatrycznie leczę się 11 lat. Najpierw diagnoza depresji, potem choroby afektywnej dwubiegunowej, od 3 lat schizofrenia i ChAD (zdiagnozowane osobno, nie jako schizoafekt).
Miastenia to świeża sprawa. Diagnostyka trwała 4 lata i dalej nie jest potwierdzona na 100%, ale biorę leki i jest odrobinę lepiej. Czekam na miejsce w szpitalu na neurologii.
Astma zdiagnozowana po którejś wizycie na nocnej pomocy lekarskiej.
Łuszczyca diagnozowana dosyć długo, ale też długo nie szukałam pomocy, bo byłam przekonana, że to po prostu łupież.